Nie wiem jak u was, ale tegoroczny wrzesień jest dla mnie przeżyciem ekstremalnym ;). Pewna grupa 22 sześciolatków wywróciła mój świat do góry nogami. Tydzień za tygodniem mija, a ja szukam odrobiny wytchnienia, bo ostatnio jakoś tak niewiele czasu pozostaje mi na odpoczynek… ;).
Pierwsza klasa po wakacjach nie wraca więc z przytupem, ale co najwyżej z małym stuknięciem (chociaż planów mamy mnóstwo!). Na początek pomysł na bardzo proste drzewo w barwach jesieni. To jedna z tych prac plastycznych, która nie wymaga wielkich umiejętności. Najmłodszym z kartonu wytnijcie pień drzewa i kolorowe papierowe kwadraty różnej wielkości. Starsi drzewo wyciąć mogą sami. Reszta zależy już od inwencji samych małych artystów.
To tak w telegraficznym skrócie. Ale obiecuję kolejne jesienne inspiracje!
Subscribe
0 komentarzy