Mystery box, mystery box, what’s inside the mystery box? Może akurat znacie tę jakże wpadającą w ucho piosenkę z cyklu Super Simple Songs. Ja jak tylko ją usłyszałam, to nie dosyć że nuciłam przez dobre dwa tygodnie, to jeszcze stwierdziłam, że muszę mieć (czytaj: wykonać, zrobić, zmontować) moje super magiczne i tajemnicze pudełko. Tu i teraz. No i wyjścia nie było. Pudełko powstało szybciej, niż mogłam się tego spodziewać ;).
Wizja pudełka od początku była mocno niesprecyzowana. Na początku miało być tekturowe, z dziurą na przodzie (tak aby dzieciaki swobodnie mogły wkładać do niego rączki), obklejone, udekorowane gwiazdkami (??!??). Później napatoczyła się Ikea i promocja (której oczywiście nie mogłam odpuścić!) na pudełko materiałowe, eleganckie z suwakiem, dające się łatwo złożyć (co przy moim nadmiarze rzeczy w domu i w klasie naprawdę jest ogromnym atutem, jeśli nie największym!). Szybko wymyśliłam więc kurtynę, prawie jak w teatrze, i pudełko było gotowe. No, prawie, bo jego wykonanie zajęło dłuższą chwilę, chociaż wcale a wcale nic na to nie wskazywało.
Przymocowanie kurtyny okazało się wielkim wyzwaniem. Jeśli wiec mielibyście ochotę wykonać takie tajemnicze pudełko, wykorzystajcie dziury po przeszyciu. Żaden tam klej na gorąco czy inne pomysły z nitami na czele. Igła przez dziury przechodziła bez problemu, przy okazji łatwo mogłam zmarszczyć materiał, a dokładniej dwa jego kawałki.
Do czego można wykorzystać tajemnicze pudełko?
Oprócz ćwiczeń przydatnych podczas lekcji języka obcego (tutaj odsyłam was do strony Super Simple Learning), wykorzystacie go chociażby przy wszystkich zabawach w odkrywanie kształtów czy faktur, opisywaniu przedmiotów czy dawaniu wskazówek. Pudełko naprawdę przyciąga uwagę! Sprawdziłam, mogę polecać! 😀